Sobota 15.12.2012r
Moderatorzy: Mazor, Ares1982, zebu
Sobota 15.12.2012r
Na kolejne strzelanko proponuję Kamieniołom w Pułankach. Dawno nas tam nie było więc myślę, że to niezły pomysł!
Termin:
sobota 15.12.2012r godz. 9.00
LISTA:
1. Zebu
2. Michał
3. Zyga
4. Mazor
5. Hetman
6. Nowy
7. Nowy
8. Janek-Pies
9. Rysiek
10. ...
Ps. Jeśli ktoś ma inne pomysły proszę zakładać odrębne tematy żeby nie było zamieszania!
Termin:
sobota 15.12.2012r godz. 9.00
LISTA:
1. Zebu
2. Michał
3. Zyga
4. Mazor
5. Hetman
6. Nowy
7. Nowy
8. Janek-Pies
9. Rysiek
10. ...
Ps. Jeśli ktoś ma inne pomysły proszę zakładać odrębne tematy żeby nie było zamieszania!
Ostatnio zmieniony 15-12-2012, 15:47 przez zebu, łącznie zmieniany 7 razy.
ZEB'U
Chodzi mi o to że od dawna cały czas chodzę przeziębiony i nie chce się całkiem rozłożyć a o tej porze roku jest o to wyjątkowo łatwo. Nie mogę sobie w klasie maturalnej pozwolić na to żeby przez jeden dzień biegać po śniegu a potem tydzień odchorowywać i tracić lekcje, nie jeśli chce się iść na medycyne. Mam teraz inne priorytety niż airsoft i mam nadzieję że spotka się to ze zrozumieniem. Nie sprawia mi przyjemności ciągłe siedzenie nad książkami, zdecydowanie wolę się z Wami wymieniać kompozytem. Do maja moja frekwencja nie będzie zachwycająca ale po maturach odbije sobie stracone strzelanki z nawiązką
A co do JWK to nie jestem komandosem i niestety nigdy nie będę (nie ze swojej winy) więc nie ma sensu wymagać ode mnie takich rzeczy jak od zahartowanego komandosa
A co do JWK to nie jestem komandosem i niestety nigdy nie będę (nie ze swojej winy) więc nie ma sensu wymagać ode mnie takich rzeczy jak od zahartowanego komandosa
Panowie tylko się proszę niezdrowo nie podniecać, każdy ma swoje powody i to jest jego prywatna sprawa. Wiadomo, że chciało by się żeby na cotygodniowe manewry zgłaszał się komplet spaślaków , ale wiadomo, że jest to nierealne z wielu powodów. Nikt do nikogo nie ma pretensji, a zdrowie i nauka są najważniejsze
Ostatecznie jeśli nas będzie zbyt mało to albo odwołamy działania, albo spotkamy się rekreacyjnie żeby zapalić sobie ognicho, upiec kiełbasę i pogadać o pierdołach na łonie natury
Ostatecznie jeśli nas będzie zbyt mało to albo odwołamy działania, albo spotkamy się rekreacyjnie żeby zapalić sobie ognicho, upiec kiełbasę i pogadać o pierdołach na łonie natury
ZEB'U
O jakich 10-ciu odbytach mówisz? Widziałeś listę w pierwszym poście??? Odpowiedź nasuwa się sama
Traper: Śnieg i baterie to akurat najmniejszy problem, jakoś od 4 lat nieprzerwanie działamy Zimą i Latem i jakoś nie było problemu. Moje zdanie jest takie, że jak ktoś nie ma ochoty to wymyśli milion powodów dla których nie warto się spotykać. Ja i jeszcze kilka osób przerabialiśmy różne warunki atmosferyczne i frekwencyjne i zapewniam, że można się dobrze bawić i sympatycznie spędzić czas nawet we trzech przy -15 C*. Tyle ode mnie.
Traper: Śnieg i baterie to akurat najmniejszy problem, jakoś od 4 lat nieprzerwanie działamy Zimą i Latem i jakoś nie było problemu. Moje zdanie jest takie, że jak ktoś nie ma ochoty to wymyśli milion powodów dla których nie warto się spotykać. Ja i jeszcze kilka osób przerabialiśmy różne warunki atmosferyczne i frekwencyjne i zapewniam, że można się dobrze bawić i sympatycznie spędzić czas nawet we trzech przy -15 C*. Tyle ode mnie.
ZEB'U
Muszę odebrać taki post poważnie. Staram się odpowiedzieć szczerze i precyzyjnie na Twoje zarzuty których nie mogę zostawić bez odpowiedzi. A więc tak:
O moim zdrowiu rozmawiam z rodziną i lekarzami.
Nie podoba Ci się że poświęcam przyjemność na rzecz obowiązku? To ma być moje złe podejście do życia? Zawsze mnie uczono że tak trzeba robić, szczególnie jeśli gra toczy się o taką stawkę
Co do moich ambicji i planów na przyszłość - jeśli chcesz się o nich wypowiadać to najpierw wypadałoby mnie lepiej poznać (lepiej niż raz na jakiś czas na strzelance) a dopiero potem się wypowiadać i krytykować.
Jeszcze jednego nie rozumiem - o jakie cechy Ci chodzi? Poczucie obowiązku? Jak dla mnie to to jest cecha niezbędna komandosowi Jak mówiłem nie aspiruje do miana komandosa, JWK jest moją ulubioną jednostką i jeśli bym kiedykolwiek miał iść do woja to pewnie tam bym najbardziej chciał trafić. Niestety, nie w tym życiu
Jak masz coś do mnie to proszę pisać na PW albo przy najbliższym spotkaniu możesz mi powiedzieć co Ci się nie podoba a nie spamować w temacie który tego nie dotyczy.
Przepraszam za spam i atmosferę na forum jaką z Zygą wprowadziliśmy ale nie mogę oskarżeń na forum grupy pozostawić bez publicznego odzewu.
O moim zdrowiu rozmawiam z rodziną i lekarzami.
Nie podoba Ci się że poświęcam przyjemność na rzecz obowiązku? To ma być moje złe podejście do życia? Zawsze mnie uczono że tak trzeba robić, szczególnie jeśli gra toczy się o taką stawkę
Co do moich ambicji i planów na przyszłość - jeśli chcesz się o nich wypowiadać to najpierw wypadałoby mnie lepiej poznać (lepiej niż raz na jakiś czas na strzelance) a dopiero potem się wypowiadać i krytykować.
Jeszcze jednego nie rozumiem - o jakie cechy Ci chodzi? Poczucie obowiązku? Jak dla mnie to to jest cecha niezbędna komandosowi Jak mówiłem nie aspiruje do miana komandosa, JWK jest moją ulubioną jednostką i jeśli bym kiedykolwiek miał iść do woja to pewnie tam bym najbardziej chciał trafić. Niestety, nie w tym życiu
Jak masz coś do mnie to proszę pisać na PW albo przy najbliższym spotkaniu możesz mi powiedzieć co Ci się nie podoba a nie spamować w temacie który tego nie dotyczy.
Przepraszam za spam i atmosferę na forum jaką z Zygą wprowadziliśmy ale nie mogę oskarżeń na forum grupy pozostawić bez publicznego odzewu.