Wszystko pięknie i ładnie, ale dlaczego nie tydzień później? :( wracam 30.07 z Poznania i raczej nie będę miał sił, ani czasu, żeby się tak od razu wyrobić. Może by można było to przenieść na tydzień później? <prosi> :D
Na wojnie, zwycięstwo. W pokoju, czuwanie. W śmierci, ofiara...
No wiecie, przecież napisałem, że możemy zmienić termin. W sumie to nawet i chyba by było lepiej. Więcej czasu na przygotowania. Ale poczekajmy na wypowiedz pozostałych.