Strona 1 z 1

Wzgórze Zamkowe 2009

: 24-03-2009, 21:59
autor: L0rdGrax
Termin Zlotu - 26kwietnia
Zbiórka - 10:00 Parking pod restauracją Podzamcze
Mapka dojazdu - http://www.ckp.cyberdusk.pl/www/index.php?topic=145.0
Plan Zlotu:
1. Zebranie ekip na parkingu, rejestracja, apel i odmaszerowanie
2. Scenariusz główny
3. Scenariusz-Świstaki http://www.ckp.cyberdusk.pl/www/index.php?topic=99.0
4. Gdy będą chętni można powtórzyć świstaki(odwrotnie-Ci co bronili, zdobywają itd)
5. Gdyby jeszcze chcieli ludzie to można dalej poświstakować lub zrobić jakąś strzelankę jebanke
6. Pamiątkowe foto
7. Ognisko dla wytrwałych
Wstęp płatny-5zł(jedzenie, picie, pirotechnika, oznaczenie stron, organizacja i "gadget niespodzianka")
Strona Zlotowa - <w trakcie roboty> na niej znajdziecie wszystkie potrzebne informacje łącznie z regulaminem i zarysem głównego scenariusza.
Sprawdziłem, wypada w niedziele. Na razie za wcześnie, aby cokolwiek ustalać. Ale proponuje przekazać dalej info, tak aby wszyscy z ekipy się dowiedzieli.

pozdro

: 29-03-2009, 21:34
autor: zebu
Interesujące i moim zdaniem warte zastanowienia! ;-)

: 31-03-2009, 02:33
autor: Vecna
Dajcie jakieś większe miasto obok. Możę pare osów wpadnie.

: 31-03-2009, 10:05
autor: H4llow
Jak widać z mapki, to miejsce jest niedaleko Jasła.

: 31-03-2009, 20:41
autor: L0rdGrax
Sry nie napisałem, to jest Jasło. :mrgreen:

Z Lublina kawał drogi ;-)

: 01-04-2009, 12:48
autor: Vecna
Jakby to było w czerwcu to by 5 osób na 100% pojechało... A tak przed maturką... Możę następnym razem :), ba obry następnym razem :)

: 15-04-2009, 20:11
autor: L0rdGrax
ZLOT ZOSTAJE ODWOŁANY.
Niestety ale pojawił się problem z władzami. Otóż doszły mnie słuchy, że policja i straż leśna ma jakieś negatywne nastawienie co do tego. Dodatkowo nawaliłem trochę z organizacją. Nie ma sensu przekładać znowu terminu, aż do czasu wyjaśnienia wszystkiego i zorganizowania całości. Zlot prawdopodobnie(przy dobrych wiatrach) odbędzie się gdzieś koło wakacji. Ale na razie to jest przypuszczanie. Sorki wszystkich- nawaliłem Sad
Heh my to chyba jakiegoś pecha mamy.